á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Będę szczera. Na początku strasznie denerwowała mnie Agnieszka. Nie obrażając nikogo, była typową kobietą ze wsi. Naiwna, nic nierozumiejąca. W momencie, w którym powinna zawalczyć o siebie i związek, nie zrobiła nic. Denerwowało mnie, że nie walczyła o siebie, tylko całkowicie podporządkowała się mężowi. Później jednak wszystko się zmieniło. Zaczęłam rozumieć jej zachowania. (...) Jej naiwność. Może nawet nie naiwność, a wiarę w to, że miłość jest najważniejsza.
Paweł również działał mi na nerwy. Miałam wrażenie, że to mężczyzna, który nigdy nie zniesie sprzeciwu. Dodatkowo maminsynek, który na wszystko pozwala matce. Mężczyzna, który lubi mieć nad wszystkim kontrole, w tym również nad własną żoną. Z czasem jednak "dorósł" do bycia mężem. Jak? Tego musicie dowiedzieć się sami.
Małżeństwo Agnieszki i Pawła nie jest idealne. Daleko mu do doskonałości. W ich życiu pojawia się Piotr. Przyjaciel z przeszłości głównej bohaterki. Mężczyzna, który ma uratować kobietę z rąk męża. Czy jednak tak będzie? Kogo wybierze Agnieszka?
Książka z pozoru przewidywalna, a jednak zaskakuje czytelnika wielokrotnie. Czy wszystko jest takie, na jakie wygląda?
Historia, którą opowiada Małgorzata Garkowska jest prawdziwa w swojej fikcji. Myślę, że może rozegrać się w każdej rodzinie, w każdym domu.
Pomimo początkowych trudności, książka na prawdę mnie zachwyciła. A zakończenie? Musicie przeczytać sami by poczuć te emocje. Polecam gorąco!
www.lottaczyta.blox.pl
Wzruszająca, poruszająca, miłość, uległość, zdrada, dominacja...